Strona główna » Pakowanie emocjami » Jak zapakować biżuterię na prezent?

Jak zapakować biżuterię na prezent?

przez KartoNova
Opublikowany: Ostatnia aktualizacja:
pakowanie biżuterii na prezent

Która kobieta nie kocha biżuterii? Nie wiem jak Wy, Wasze partnerki, mamy, czy siostry, ale ja jestem absolutną sroką – kocham wszystko co się błyszczy. Wychodzę z założenia, że kolczyków, wisiorków i bransoletek nigdy nie jest za dużo. Ale wiecie co kocham jeszcze bardziej? Kiedy to co zamawiam przychodzi dodatkowo zapakowane z najwyższą starannością. Nie wiem w sumie dlaczego. Chyba czuję się wtedy jeszcze bardziej rozpieszczona. To taki ekstra aspekt, o który żadna klientka nie prosi, ale którego każda oczekuje.

Unboxing biżuterii i customer experience Klientek.

Jeszcze kiedyś nie zwracałam na to uwagi. Wiadomo, zamawiałam biżuterię, odbierałam z paczkomatu albo od kuriera i cieszyłam się nowym dodatkiem. Aż do momentu gdy przyszła do mnie paczka, gdzie sam unboxing sprawił mi więcej frajdy niż produkt, który zamówiłam. Jako fanka biżuterii, zarówno tej w wersji hand made od mniejszych artystów-rzemieślników, jak i topowych producentów sama się zdziwiłam, jak wielką wagę zaczęłam przywiązywać nie tylko do samego produktu, który zamawiam, ale również do całego mojego customer experience. Złapałam się na tym, że gdy jeden ze sprzedawców rozpieścił mnie sposobem w jaki zapakował biżuterię, kolejne zamówienia składałam również u niego, nawet jeśli jego ceny były nieco wyższe niż u konkurencji. Gdy zamawiałam coś dla mamy lub dla koleżanek, również ponownie wybierałam tego sprzedawcę. I tym razem nie ze względu na opakowania na prezenty. Chodziło o coś więcej. Jednocześnie czułam również lekkie rozczarowanie gdy inni sprzedawcy nie zadali sobie dodatkowego trudu i po prostu wsadzili produkt do pudełka i zakleili wszystko taśmą.

Dlaczego tak cieszę się z zakupu biżuterii?

Pakowanie biżuterii to nie tylko dbałość o ochronę przed potencjalnymi zniszczeniami w transporcie. Pakowanie biżuterii to etap który rozpoczyna nasze klienckie customer experience. Etap, który pokazuje klientowi jak wiele serca, jako sprzedawca, wkładasz w to abym ja, jako klientka cieszyła się z zakupu i ponownie do Ciebie wróciła.
Rynek jest bezlitosny, takie są fakty i jeśli nie damy klientowi czegoś ekstra, czegoś o co nie prosił to pozostawimy go z poczuciem niedosytu. A jeśli inni sprzedawcy dorzucili coś od siebie, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że ten klient nie trafi na stałe do naszego portfolio. A wcale nie musimy dawać wiele. Liczy się efekt.

O czym należy pamiętać pakując biżuterię?

O poczuciu estetyki u klienta (albo jego żony, partnerki, mamy, czy siostry). Zaskoczeni? Pewnie każdy z Was myślał, że napiszę o bezpieczeństwie. A tu nie! Wiadomo, bezpieczeństwo przesyłki jest również bardzo istotne, ale o tym w dzisiejszych czasach chyba nie trzeba już wspominać. To nie wszystko. Jeśli tę estetykę uda Ci się dodatkowo przekształcić we wspomniane coś ekstra dla klienta to upiekłeś dwie pieczenie na jednym ogniu. Za dużo na raz? To wytłumaczę Ci to krok po kroku.

Estetyka i spójność marki

Posiadając własną markę, musisz być “jakiś”. Musisz mieć swoją estetykę, która z kolei musi być spójna. Po co? Bo w taki sposób zapamięta Cię klient. Chyba nie chcesz być kolejnym nudnym dostawcą, który pakuje wszystko w pierwszy lepszy karton niewiele większy od pudełeczka z biżuterią i na koniec okleja wszystko taśmą klejącą. Byle jak, byle było. Marka lub firma zajmująca się rękodziełem, która nie ma własnej estetyki jest jak szewc bez butów. Albo jeszcze gorzej – szewc w dziurawych butach. No bo w końcu kto jak kto, ale rzemieślnik artystyczny powinien najlepiej znać się na tym co piękne. Nieważne czy w wersji mini czy maxi. Tym samym, niezależnie od tego czy jesteś rzemieślnikiem artystą, czy dużą firmą jubilerską znajdź swoją estetykę, również tę w pakowaniu i konsekwentnie się jej trzymaj. To buduje zaufanie. Małym wysiłkiem sprawisz również, że Twój klient lub osoby, które chce obdarować będą zawsze kojarzyć Cię z tą marką, która tak dba o detale. To pierwsze, pozytywne wrażenie o Tobie, które osiągasz jeszcze zanim w ogóle ktoś otworzy pudełko z właściwym produktem.

To jak zatem pakować biżuterię?

W duże, eleganckie pudełka na prezenty? Czy raczej w małe opakowania na prezenty? W przypadku biżuterii, samo tekturowe opakowanie, które wybiera sprzedawca to nie wszystko Liczy się wnętrze, jak to mawiają panowie. Ale u nas serio liczy się wnętrze, czyli to co otula nasze małe błyskotki. Tak jak już wspominałam, bezpieczeństwo przesyłki to oczywista kwestia i nie trzeba do niej wracać. Zaopatrując się we wszystkie materiały dekoracyjne w Kartony24, nie musisz myśleć o bezpieczeństwie. Dlaczego? Bo nasz sizzlepak i bibuła “przy okazji” rewelacyjnie zabezpieczą Twoją przesyłkę. Taki gratis od firmy. Możesz w pełni skupić się na tworzeniu estetyki. Skupmy się na wnętrzu, na tej otoczce na którą zasługuje wyprodukowana przez Ciebie biżuteria oraz klientka, która ją otrzyma. Wypełnianie pudełka zacznij od sizzlepaka, to sprawdzone rozwiązanie, które można wdrożyć zarówno w wersji mini jak i maxi.

SizzlePak – eleganckie pudełka na prezenty z najlepszym wypełnieniem.

SizzlePak jest fantastyczny, co tu dużo mówić. Dla tych co nigdy wcześniej o nim nie słyszeli, sizzlepak to ozdobny wypełniacz papierowy w czterech uniwersalnych kolorach: pudrowy róż, brzoskwiniowy jasny, brązowy kraft, czarny. Papierowe szeleszczące zygzaki w najbardziej chodliwych kolorach idealnie otulą zwłaszcza mniejsze pudełeczka z biżuterią. To obowiązkowy element każdej paczki z biżuterią. Eleganckie opakowania na prezenty wypełnione po brzegi sizzlepakiem to jest to, co sroki lubią najbardziej. Jaki jest nasz sizzlepak? Lekki. A po wstrząśnięciu podwaja swoją objętość. Jest doskonałym wypełnieniem, bo nie zwiększa ciężaru paczki, a wciąż doskonale chroni jej zawartość. Mega! Sizzlepak łatwo również poddać recyklingowi. Czego chcieć więcej? Zamów na próbę 1 kilogram, chociaż jestem pewna, że wrócisz po więcej, bo Twoi klienci (oraz ich żony, córki, siostry, narzeczone…) zakochają się w nim bez pamięci. Wersja maxi? SizzlePak w kolorze pudrowego różu. Może kojarzy Ci się trochę stereotypowo z księżniczkami, ale ten kolor w Kartony24 jest niekwestionowanym faworytem od kilku dobrych sezonów. 

wybierz papierowy wypełniacz siz

Bibuła do pakowania – małe opakowania na prezenty z najlepszym wypełniaczem.

Inna maxi propozycja? Bibuła do pakowania. Czarna, biała, ecru, różowa, pudrowo różowa, lub szara. Gładka, w arkuszach. Może być ostatnią warstwą pakową, którą zawijasz całą zawartość paczki (łącznie z sizzlepakiem), a całość sklejasz u góry naklejką. Wtedy klientka ma więcej frajdy z odpakowywania. Taka paczka to wspaniała niespodzianka, bo zaskakujesz, budujesz ekscytację, napięcie i potęgujesz radość z prezentu. Wersja mini? SizzlePak w kolorze brązowym kraft. Surowy, sauté. Broni się bez dodatkowych bajerów. Druga propozycja mini, to również bibuła w którą możesz zawinąć pudełko z biżuterią, a całość umieścić w kartonie fasonowym, gotowym do wysyłki. Możliwości jest cała masa, bez względu na to czy lubisz przepych, czy surowe formy. Eksperymentuj, baw się formą. W naszej ofercie znajdziesz kartony i akcesoria, które pozwolą Ci spakować biżuterię jak wirtuoz pakowania. Łącz, komponuj i zachwycaj Klientki swoim stylem. Bezpieczne, ekonomiczne i co bardzo ważne w trendach – wszystkie te rozwiązania znajdziesz na naszej stronie. Zapraszamy!

Nie znalazłeś kartonu dopasowanego dla Twojego biznesu? Skontaktuj się i powiedz czego potrzebujesz. Jesteśmy producentem opakowań i postaramy się pomóc. Znajdziemy alternatywę w ofercie naszego sklepu Kartony24.eu lub wyprodukujemy karton szyty na miarę.

Może cię zainteresować

NEWSLETTER

Wejdź do kartonowego świata, w którym znajdziesz nowości produktowe, promocje i inspiracje.
To prawdopodobnie najlepszy newsletter wśród kartonów. Dołącz.

Śledź nas